Scenariusz krótkiego programu z okazji odsłonięcia tablicy upamiętniającej śmierć ks. Jerzego Popiełuszki

14 lutego 2010r. w kościele NSPJ w Obornikach Śląskich

w wykonaniu młodzieży z LO im. Karola Holteia w Obornikach Śl.

 

Pokolenia  (sł. Mateusz Szemiel)

 

Płyną minuty, sekunda za sekundą.

Wskazówki atomowego zegara

Ludzkiej egzystencji przelewają krew pokoleń.

Mijają lata, ewoluują poglądy

W niezmiennej filozofii władzy.

W wszechobecnej zazdrości,

Rodzi się nienawiść.

Plącze ludzkie języki, ukamienia serca.

Wycisza sumienia łamiąc resztki moralności.

Czym jest teraźniejszość?

Czy nie pogrzebem braterskiej miłości?

Czym stanie się jutro?

Westchnieniem przeszłości?   

 

1) Dzisiejsza uroczystość skłania nas do odtworzenia atmosfery mrocznych czasów stanu wojennego w Polsce w pierwszej połowie lat 80. ubiegłego wieku. W poczuciu wielkiej krzywdy Polacy gromadzili się wówczas licznie w kościołach – ostatnim przyczółku wolności. W prawie każdym zakątku kraju odprawiane były Msze św. w intencji wolnej Ojczyzny. Oto jedna z pieśni śpiewanych podczas tych patriotycznych nabożeństw.

––– piosenka „Ojczyzno ma”

 

2) Jednym z kapłanów odprawiających Msze św. w intencji Ojczyzny był bohater dzisiejszej uroczystości – ks. Jerzy Popiełuszko. Należał do tych niezwykłych postaci o wybitnej osobowości, którzy gromadzili wokół siebie tłumy, stawali się charyzmatycznymi przewodnikami rzesz wiernych. Może także i o nim w jakimś stopniu opowiada pieśń Jacka Kaczmarskiego – „barda Solidarności”.

––– piosenka „Mury”

 

3) Ks. Jerzy, jak i zapewne większość uczestników ówczesnych spotkań mieli nadzieję, że ich trud i cierpienie przyniesie owoce w postaci prawdziwej wolności dla Polski, chociaż może trzeba będzie na nie długo czekać. Wiedzieli jednak, że nie wolno opuszczać rąk, nawet jeśli dopiero przyszłe pokolenia miałyby doświadczyć owoców ich pracy i modlitwy.

––– piosenka „Sadźmy, przyjacielu róże”

 

4) Każdy, kto przeciwstawiał się władzy, musiał się liczyć z prześladowaniami. Nie ominęły one także ks. Jerzego. Jednak jego porwanie, a potem wieść o śmierci dla wielu milionów Polaków były szokiem.

––– piosenka „Jaskółka”

 

5) Jak łatwo w obliczu okrucieństwa i podłości dać się opanować nienawiści. Nauczanie ks. Jerzego było jednoznaczne: „Zło dobrem zwyciężaj”, a więc jednak miłość… Ona musi zwyciężyć.

––– piosenka „Modlitwa końca mojego wieku”

 

 

Wielki dzwon  (sł. Wiktor Gomulicki)

 

Uderzcie w wielki dzwon!

Czemu w wielki dzwon nie uderzacie?

W wyniosłym zamku i w zapadłej chacie

Czekają na ten ton.

On, tylko on

Serca pokrzepi,

Uskrzydli dusze,

Obudzi czujność ludu,

On tylko znosić da katusze.

Oddali zgon…

Na świt kto czeka

Kto wygląda cudu

W wielki uderza dzwon.

Wielki dzwon na wielką wieść,

Wielki dzwon na zmarłych cześć,

Wielki dzwon by czarta zgnieść,

Wielki dzwon na czujne trwanie,

Wielki dzwon na snu przetrwanie,

Wielki dzwon na Zmartwychwstanie.

Anna Durkalec (narrator) recytuje wiersz
"Wielki dzwon"

 

––– piosenka „Twa miłość niech nas jednoczy”

Oprac. Wioletta Masiuda

 

Teksty piosenek wykorzystanych w programie:

 

Ojczyzno ma

Piosenka napisana w dniach stanu wojennego w 1981 roku.

Śpiewano jest przede wszystkim na Mszach za Ojczyznę.

 
Ref.:  Ojczyzno ma                                      d    A7
tyle razy we krwi skąpana g                C    F 
Ach jak wielka dziś Twoja rana           d    D7   g
Jakże długo cierpienie twe trwa           d    A7   d
 
Tyle razy pragnęłaś wolności     d    D7
Tyle razy tłumił ją kat                 A7  d
Ale zawsze czynił to obcy          d    D7   g
A dziś brata zabija brat              d    A7   d
 
      Ref.: Ojczyzno ma…
 
Biały orzeł znów skrępowany
Krwawy łańcuch zwisa u szpon
Lecz już wkrótce zostanie zerwany
Bo wolności uderzył dzwon
         
      Ref.: Ojczyzno ma…
 
O Królowo Polskiej Korony
Wolność, pokój i miłość racz dać
By ten naród boleśnie dręczony
Odtąd wiernie przy Tobie mógł trwać.
 
Ref.:   O Matko ma
           Tyś Królową Polskiego narodu
           Tyś wolnością w czasie niewoli
            I nadzieją, gdy w sercach jej brak

 

 

PRZY SADZENIU RÓŻ

słowa: Seweryn Goszczyński (1831)

 

Sadźmy, przyjacielu, róże!

Długo jeszcze, długo światu

            Szumieć będą śnieżne burze:

            Sadźmy je przyszłemu latu!

 

My, wygnańcy stron rodzinnych,

Może już nie ujrzym kwiatu,

            A więc sadźmy je dla innych,

            Szczęśliwszemu sadźmy światu!

 

Jakże los nasz piękny, wzniosły!

Gdzie idziemy – same głogi,

            Gdzieśmy przeszli – róże wzrosły;

            Więc nie schodźmy z naszej drogi!

 

Idźmy, szczepmy! Gdy to znuży,

Świat wiecznego wypocznienia

            Da nam milszy kwiaty od róży:

            Łzy wdzięczności i spomnienia.

 

 

 

Mury - Jacek Kaczmarski

 

On natchniony i młody był,          e  H7  e

ich nie policzyłby nikt                  e  H7

On im dodawał pieśnią sił,           C  H7  C

śpiewał że blisko już świt.            C  H7  e

Świec tysiące palili mu,

znad głów podnosił się dym,

Śpiewał, że czas by runął mur...

Oni śpiewali wraz z nim:

 

Ref.: Wyrwij murom zęby krat!      e  H7  e

Zerwij kajdany, połam bat!     e  H7  e

A mury runą, runą, runą          a  e

I pogrzebią stary świat!           H7  e

 

Wkrótce na pamięć znali pieśń

i sama melodia bez słów

Niosła ze sobą starą treść,

dreszcze na wskroś serc i głów.

Śpiewali więc, klaskali w rytm,

jak wystrzał poklask ich brzmiał,

I ciążył łańcuch, zwlekał świt...

A on wciąż śpiewał i grał:

 

Ref.: Wyrwij murom zęby krat!

Zerwij kajdany, połam bat!

A mury runą, runą, runą

I pogrzebią stary świat!

 

Aż zobaczyli ilu ich,

poczuli siłę i czas,

I z pieśnią, że już blisko świt

szli ulicami miast;

Zwalali pomniki i rwali bruk -

Ten z nami! Ten przeciw nam!

Kto sam ten nasz najgorszy wróg!

A śpiewak także był sam.

 

Ref.: Patrzył na równy tłumów marsz,

Milczał wsłuchany w kroków huk,

A mury rosły, rosły, rosły

Łańcuch kołysał się u nóg...

 

 

Stan Borys

Jaskółka uwięziona

Jaskółka czarny sztylet, wydarty z piersi wiatru
Nagła smutku kotwica, z niewidzialnego jachtu
Katedra ją złowiła w sklepienia sieć wysoką
Jak śmierć kamienna bryła
Jak wyrok naw prostokąt

Jaskółka błyskawica w kościele obumarłym
Tnie jak czarne nożyce lęk który ją ogarnia

Jaskółka siostra burzy, żałoba fruwająca
Ponad głowami ludzi w których się troska błąka
Jaskółka znak podniebny jak symbol nieuchwytna
Zwabiona w chłód katedry przestroga i modlitwa

Nie przetnie białej ciszy pod chmurą ołowianą
Lotu swego nie zniży nad łąki złotą plamą
Przeraża mnie ta chwila która jej wolność skradła
Jaskółka czarny brylant wrzucony tu przez diabła

Na wieczne wirowanie na bezszelestną mękę
Na gniazda nie zaznanie na przeklinanie piękna

Popieluszko3.jpg (49911 bytes)

Mateusz Szemiel śpiewa utwór Stana Borysa
"Jaskółka uwięziona"

 

Modlitwa końca mojego wieku

Ty, który śmieszne kawki nauczyłeś latać

Ty, który jesteś z tego i nie z tego świata

         Uchowaj dzisiaj od nienawiści

         Moje serce, moje oczy, moje myśli.

 

Ty, który stworzyłeś jaśminu gałązkę

Ty, który orzech włoski zawiązujesz w piąstkę

         Zachowaj dzisiaj od nienawiści

         Moje serce, moje oczy, moje myśli.

 

Ty, który ciepłym słońcem napełniasz mieszkania

Ty, który dałeś nam trudne przykazania

         Uratuj dzisiaj od nienawiści

         Moje serce, moje oczy, moje myśli.

 

Ty, który kaczeńce wymyśliłeś dla nas

A żaby nauczyłeś nocnego kumkania

         Odwróć dziś proszę od nienawiści

         Moje serce, moje oczy, moje myśli.

 

Ty, który do morza prowadzisz swe rzeki

Ty, który zmęczonym zamykasz powieki

         Nachyl dziś proszę w stronę miłości

         Moje serce, moje myśli, moje oczy.

 

 

By Polska umiała znów żyć

 

Ty, któryś stworzył nas Polakami                         D   e

polskim my słowem Ciebie sławimy.                   A7  D

Racz naszej ziemi wciąż błogosławić,                  D    e

miej nas w opiece w każdej godzinie                   A7  D

 

Ref.   Twa miłość niech nas jednoczy         D G A

i łączy jak mocna nić

Boże otwórz nam oczy

by Polska umiała znów żyć

 

Co ma być szkodą dla naszej ziemi

do Ciebie wołam odwróć to Boże.

Lecz co pomoże, co nas uświęci,

użycz nam tego z ojcowskiej ręki.

 

Ref.   Twa miłość niech nas jednoczy

i łączy jak mocna nić

Boże otwórz nam oczy

by Polska umiała znów żyć

 

Razem z przodkami, którzy są w niebie

do Ciebie wznosim nasze błaganie:

 w obecnych klęskach, w każdej godzinie

lituj się, proszę, nad polską krainą.